Tuńczyk
Po wielu próbach i ciężkich bojach Neptun ulitował się nad załogą “4 Oceans Dream” i pozwolił nam złowić kolejnego tuńczyka. Nareszcie będzie rybka na obiadek. To taka mała ironia losu, że jesteśmy na ogromnym oceanie, a nie możemy złowić takiej ilości rybek jaką byśmy sobie życzyli. Ale trzeba się cieszyć z tego co jest, i dlatego ślicznie dziękujemy Neptunowi za jego dary 🙂
Przy okazji, to cała załoga “4 Oceans Dream” życzy wszystkim miłego, długiego weekendu. Dużo słońca i udanych grilów. Wykorzystajcie każdą chwilę aby naładować swoje “akumulatory” przed powrotem do pracy. 🙂
ANIA
1 maja 2016 @ 09:07
Z MAJOWYMI POZDROWIENIAMI DLA CAŁEJ DZIELNEJ ZAŁOGI. U NAS TRADYCYJNIE MAJOWE GRILOWANIE. ŁOPOCĄ BIAŁO-CZERWONE FLAGI I NIESTETY PISIORY TRZYMAJĄ SIĘ MOCNO. TIBOR I ANIA Z RODZINĄ