Stavanger
Dopłynęliśmy z Agnieszką i Marcinem do Stavanger.
To norweskie miasto portowe które liczy ok. 130 tys. mieszkańców. Już na zdjęciach widać, że jest bardzo kolorowe i radosne. Jednak ze Stavanger kojarzy się coś całkiem innego. Mianowicie Lysefjord, jeden z piękniejszych norweskich fiordów. Majestatyczny, ogromny, imponujący. Jego nazwa pochodzi od słowa lyse – jasny. Fiord jest bowiem otoczony stromymi, granitowymi górami o jasnym kolorze.
Turystów przyciąga nad fiord jedna z najbardziej spektakularnych atrakcji przyrodniczych w Norwegii – słynny klif Preikestolen ze swoją półką skalną (nazywaną również amboną) o wysokości ok. 600 m. Widzieliśmy tą półkę. Robi wrażenie.
Na końcu fiordu (tam już niestety nie popłynęliśmy) znajduje się drugi ogromnie popularny obiekt. Góra Kjerag z rozpadliną skalną sięgającą 984 metrów. Na jej szczycie znajduje się Kjeragbolten, zaklinowany pomiędzy dwiema skałami głaz wiszący kilometr nad lustrem fiordu.
W Stavanger po raz kolejny została wymieniona załoga.
Na miejsce Agnieszki i Marcina zaokrętowali Marek i Tomek.