Bornholm
Neptun okazał się łaskawy 🙂
Chmurki poleciał w “siną dal”, a nad naszymi głowami pojawiło się śliczne słoneczko. Jacht grzecznie na nas czeka w porcie Svaneke, a my ruszyliśmy na podbój Bornholmu. Oczywiście odbyła się degustacja tutejszego jedzonka i musicie wiedzieć, że wędzone śledzie są tu nie do pobicia. Jeżeli Bornholm – to musi być i wycieczka rowerowa. No i pojechaliśmy na taka wycieczkę wzdłuż wschodniego wybrzeża. Zwiedziliśmy również Allinge.
Podobnie jak w Karlskronie bawiliśmy się znakomicie. Bornholm to piękne, typowo turystyczne miejsce. Wszystko tu jest nastawione na turystykę rowerową i jeżeli lubicie tą formę wypoczynku to koniecznie musicie odwiedzić Bornholm.
Załoga.